Publiczna Szkoła Podstawowa im. Leona Wyczółkowskiego w Miastkowie Kościelnym

2 czerwca w godzinach rannych klasa IIIa i IIIb pod czułą opieką wychowawców wyruszyła na wycieczkę do Kodnia i Pratulina.

Po I Komunii Świętej dzieci niby aniołki grzecznie spędziły deszczową podróż. Kierownik pielgrzymki ks. Paweł prowadził modlitwę i rozweselał towarzystwo. W Kodniu dzieci uczestniczyły w uroczystej Mszy Świętej. Siostra Grażyna i Iwona zadbały, aby dzieci z Miastkowa brały czynny udział w liturgii. Razem z nami modlili się kapłani, którzy obchodzili 46. rocznicę kapłaństwa. Po liturgii ksiądz z zakonu Oblatów NMP opowiedział nam historię rodu Sapiehów, którzy pobudowali bazylikę i „sprowadzili” obraz Matki Boskiej Kodeńskiej. Sapieha doznał cudu uzdrowienia i bardzo chciał kupić ten obraz od papieża – nie uzyskał zgody, więc z miłości do Matki Bożej wykradł malowidło – posługując się człowiekiem z Rzymu, który pilnował tego dzieła. Opowiadanie przypominało film sensacyjny – dzieci były zasłuchane. Potem zjedliśmy poczęstunek w autokarze. Pani Bogusia i Pani Sylwia z wielką troską objaśniały, jak dzieci powinny bezpiecznie zjeść drugie śniadanie w tych komfortowych warunkach. 

Zwiedzając Muzeum Misyjne, wszyscy w swojej bujnej wyobraźni przenieśli się do krajów tropikalnych i nieznanych miejsc świata.

Podróż do Pratulina już była w słońcu. Zobaczyliśmy z daleka przejście graniczne i dotarliśmy do Domu Pielgrzyma na smaczny obiad. Z „pełnymi brzuszkami” zwiedzaliśmy miejsca, gdzie Unici Podlascy ponieśli śmierć za wiarę. To było trudne doświadczenie, jednak dzieci słuchały z zaciekawieniem. Uczestnicy wycieczki w wielkiej zadumie modlili się na miejscu, gdzie unici bronili swojej świątyni.

Droga powrotna wiodła przez Łuków. Zjedliśmy tam posiłek w „popularnej” restauracji. Z radosnym śpiewem witaliśmy nasz kochany Miastków – bo nie ma jak w domu. Rodzice z utęsknieniem czekali na swoje pociechy.

Dziękujemy Panu kierowcy i opiekunom oraz dzieciom za wspaniałe przeżycia.